Mamy mieszkanie, a do niego dołączony jest balkon. Kompletnie nie wiemy co z nim zrobić. Kwiaty – element dekoracyjny, ale czy zawsze przydatny? Pomysłem na stylową aranżację jest domowy zielnik. Zastąpi on kwiaty, a zarazem może stać się elementem dekoracyjnym. Dla każdego miłośnika gotowania jest to doskonały sposób na skuteczne „umeblowanie” swojego balkonu.
Zioła na balkonie elementem dekoracyjnym
Tworząc kompozycję z ziół możemy wykorzystać zioła o różnobarwnych listkach, odmiennych wielkościach i różnym kolorem kwiatów. Stworzą nam one wspaniały wystrój. Przykładem na kontrastową aranżację będzie posadzenie w jednej donicy różnokolorowych bazylii, majeranku, mięty i tymianku. Stworzą one razem wspaniały efekt, a jednocześnie są bardzo przydatne w kuchni.
Odpowiedzialne zadanie
Uprawa ziół na balkonie wiąże się z odpowiedzialnością, aczkolwiek nie jest to ciężka praca. Powinniśmy ustawić je w najbardziej nasłonecznionej części, by długo cieszyć się efektem swojej pracy. Zioła na balkonie potrzebują ciągłego podlewania i przycinania. Podczas upałów podlewajmy je codziennie. Nie wymagają one szczególnych zabiegów pielęgnacyjnych. Nie powinno się nawozić ziół, które używamy w kuchni. Większość z nim jest jednoroczna, choć zdarzają się także zioła wieloletnie.
Idealne zioła na balkon
Najlepszymi ziołami na balkon są te, które znamy i dość często ich używamy. Jak wiadomo każda odmiana jest łatwa w pielęgnowaniu i większość ziół nadaje się na nasz mały ogród, ale nie wszystkie dostępne egzemplarze możemy polubić. Szczególnie te, których nie znamy. Najczęściej sadzone zioła na balkon to bazylia (przydatna dla miłośników włoskiej kuchni), czaber, koper, kolendra, pietruszka oraz majeranek, który niestety nie jest w pełni mrozoodporny. Dostępne są także wieloletnie sadzonki, np.: szałwia, lawenda, tymianek, mięta, lubczyk i rozmaryn.
Doniczki do uprawy ziół
Balkon jest dość przewiewną częścią naszego mieszkania. Donice powinny być masywne i odpowiednio ciężkie, by nie przewracały się pod naciskiem wiatru. Nie mogą być jednak za ciężkie, aby nie uszkodzić płyty balkonu. Donice powinny też być odporne na różne warunki atmosferyczne. Dobrym rozwiązaniem będą tu donice z aluminium, plastiku, cortenu. Dla kucharzy świetnym rozwiązaniem są donice na kółkach. Nie trzeba zbierać lisków w „garść”, można przyprowadzić sobie całość do kuchni. Ręcznie wykonane donice są odporne na urazy i uszkodzenia mechaniczne. Wszystkie te egzemplarze dostępne są na stronie world of flowers pots.
Od czego zacząć?
Pierwszym etapem na liście będzie wybranie się do centrum ogrodniczego. Wybierając centrum z ziołami z najwyższą jakością mamy pewność, że zostaną one z nami na dłużej. Kupując zioła w supermarkecie nie mamy tej pewności. Zazwyczaj kupuje się gotowe zioła w doniczkach, które później przesadzamy w te przeznaczone specjalnie na balkon. Na balkon ustawiamy je po 15 maja. Ogrodnicy dobrze znają tą datę, ponieważ w przydomowych ogrodach także po tym dniu jest już mniejsze ryzyko „przymrożenia” naszych roślin. Ważne jest by zioła miały miejsce w donicy. Nie sadzimy ich za gęsto. Możemy podzielić je na grupę jednorocznych i wieloletnich, wtedy będzie nam łatwiej o nie dbać. Jeśli mamy już zakończony etap sadzenia naszych ziół to zostaje nam już tylko je pielęgnować i z nich korzystać.
Jeśli posiadacie balkon i nie macie pomysłu na jego aranżację, polecamy uprawę ziół. Połączycie przyjemne z pożytecznym. Możecie stworzyć swój prawdziwy ogród ziołowy na małym obszarze balkonu. Mając własne zioła na balkonie zawsze możemy liczyć na świeży dostęp do ich listków.